Władze Rosji poinformowały 28 kwietnia, że ogłaszają zawieszenie broni w wojnie z Ukrainą od północy z 7 na 8 maja do północy z 10 na 11 maja "z powodów humanitarnych". Daty te zbiegają się z 9 maja, kiedy Rosja będzie obchodzić 80. rocznicę zwycięstwa Związku Sowieckiego nad nazistowskimi Niemcami w II wojnie światowej. Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow powiedział w sobotę, 3 maja, że Moskwa chce "definitywnej" odpowiedzi władz ukraińskich na jej propozycję, by zawrzeć rozejm w walkach na trzy dni, od 7 do 9 maja. Pieskow oznajmił, że reakcja Ukrainy na ofertę jest "testem gotowości do pokoju".
Czy Putin będzie mógł spokojnie obserwować paradę?
Ukraina, która została zaatakowana przez Rosję w 2022 r., wielokrotnie z powodzeniem wdzierała się w głąb terytorium Rosji za pomocą dronów. Sama Moskwa również ucierpiała kilkakrotnie. Teraz pojawia się pytanie: czy Kreml obawia się, że nie zdoła obronić własnego święta zwycięstwa, dlatego naciska na rozejm w trakcie hucznej defilady?
Zaskakująca propozycja Putina, aby zachować zawieszenie broni na trzy dni począwszy od 7 maja, jest postrzegana w Kijowie jako oznaka niepewności. Oficjalnie w Moskwie mówi się o szacunku dla obchodów Dnia Zwycięstwa – obserwatorzy podejrzewają jednak, że w rzeczywistości chodzi o bezpieczeństwo parady. Rosyjska obrona przeciwlotnicza w ostatnim czasie wielokrotnie zawodziła.
Tymczasem prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski ostrzegł zagranicznych gości, którzy planują przyjechać do Moskwy na paradę. "Nasze stanowisko wobec wszystkich krajów podróżujących do Rosji 9 maja jest bardzo proste: nie możemy ponosić odpowiedzialności za to, co dzieje się na terytorium Federacji Rosyjskiej" – wyjaśnił.
Ukraina "nie może dać żadnych gwarancji" innym szefom państw, którzy podążają za przykładem Putina. Zełenski ostrzega również przed możliwymi prowokacjami ze strony Rosji, "w tym podpaleniami, bombardowaniami itd. – tylko po to, by zrzucić winę na nas".
Mimo napiętej sytuacji, jak podają media, w uroczystościach zapowiedzieli swój udział m.in. prezydent Chin Xi Jinping i prezydent Brazylii Lula da Silva. W Moskwie reakcją na wypowiedzi Zełenskiego były chaotyczne i agresywne groźby. Dmitrij Miedwiediew, były prezydent, a obecnie zastępca szefa Rady Bezpieczeństwa Rosji, napisał na Telegramie:
Zełenski rozumie, że w przypadku prawdziwej prowokacji w Dniu Zwycięstwa nikt nie może zagwarantować, że Kijów dożyje 10 maja
Innymi słowy: Miedwiediew grozi zniszczeniem stolicy Ukrainy. Wyraźny znak, jak bardzo zdenerwowany jest Kreml. Podczas gdy Rosja ogłasza symboliczne trzydniowe zawieszenie broni, Ukraina domaga się "natychmiastowego, całkowitego i bezwarunkowego" zawieszenia broni – na co najmniej 30 dni. Dokładnie tak, jak żąda tego prezydent USA Donald Trump.
Przywódca Rosji Władimir Putin powiedział w wywiadzie udzielonym rosyjskiej telewizji publicznej, że potrzeba użycia broni jądrowej w Ukrainie do tej pory nie zaistniała i wyraził nadzieję, że nie zaistnieje – podała w niedzielę agencja Reutera.
We fragmencie wywiadu opublikowanym na Telegramie, Putin stwierdził, że Rosja ma siłę oraz środki, aby doprowadzić wojnę przeciwko Ukrainie do "logicznego zakończenia".
Artykuł powstał na podstawie tłumaczenia tekstu z serwisu Bild.de.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
If you often open multiple tabs and struggle to keep track of them, Tabs Reminder is the solution you need. Tabs Reminder lets you set reminders for tabs so you can close them and get notified about them later. Never lose track of important tabs again with Tabs Reminder!
Try our Chrome extension today!
Share this article with your
friends and colleagues.
Earn points from views and
referrals who sign up.
Learn more